David Grove odsłuchując sesje słynnych terapeutów, takich jak Virginia Satir czy Carl Rogers zauważył subtelne zmiany sensu wypowiedzi i sposobu myślenia pacjentów, podczas stosowania parafraz przez terapeutów.Szukając sposobu jak uniknąć „zniekształceń” narzuconych przez „mapy” terapeutów i zachować pełny zapis doświadczenia pacjenta, stworzył Clean Language.
Clean Language to kilka bardzo prostych pytań o specyficznej składni oraz oryginalny sposób parafrazowania wypowiedzi klienta.
Korzyści płynące ze stosowania Clean Language są następujące: stan, w którym klient jest skoncentrowany na sobie (często pojawiają się objawy transu z otwartymi oczyma), dostęp do głębokich, nieznanych treści, uczucie zachwytu, ciekawości i zaskoczenia pojętnością własnej nieświadomości.
Celem Clean Language, od samego początku procesu jest pozwolić informacjom, aby pojawiły się w świadomości klienta drogą poznawania własnego sposobu kodowania rzeczywistości i tworzenia metafor.
Ponieważ pytania Davida Grove nie zawierają żadnych sugestii, zostały nazwane „czystym językiem” – Clean Language.

Praca metodą Clean Language
- klient stale uświadamia sobie przebieg własnych procesów wewnętrznych i staje się obserwatorem schematów w swoich zachowaniach. I kiedy zaczyna zauważać związki między schematami symbolicznymi i swoim życiem codziennym, pozwala mu to oderwać się od starych obciążeń i podążać do nowych perspektyw i odkryć.
- stan, w którym klient jest skoncentrowany na sobie (często pojawiają się objawy transu z otwartymi oczyma), dostęp do głębokich, nieznanych treści, uczucie zachwytu, ciekawości i zaskoczenia pojętnością własnej nieświadomości
- Clean Language wyklucza te błędy. Coach posługuje się tylko i wyłącznie językiem klienta. W trakcie całej sesji używa tylko jego słów.